Arctic Smart Charger 4800 – test inteligentnej ładowarki

Arctic Smart Charge 4800 – użytkowanie

Testowana ładowarka cechuje się 86% sprawnością. Dzięki temu nawet po naładowaniu telefonu do pełna robi się tylko nieznacznie cieplejsza. Co ważne, producent zadbał o odpowiednie zabezpieczenia. Zwarcie, przeciążenie czy przepięcie nie powinno zagrozić testowanej ładowarce.

Producent wyposażył ładowarkę w 5 diod LED, które informują o prądzie dostarczanym do poszczególnego portu.

Warto jeszcze wspomnieć, że człon „Smart” nie jest tutaj bez powodu. Ładowarka posiada specjalny układ który pozwala na dostosowanie natężenia dostarczanego przez poszczególny port. Rozwiązanie to jest kompatybilne ze smartfonami kluczowych graczy na rynku. Działa to w taki sposób, że telefon zapamiętuje kiedy ogniwa są regularnie ładowane (czyli przeważnie w nocy) i wysyła do ładowarki informację, by dostarczyła najniższy możliwy prąd. Gdy jednak podłączymy telefon w innym okresie układ poda maksymalny prąd. Jest to bardzo dobre rozwiązanie, które pozwala odetchnąć baterii i niepotrzebnie nie kartuje jej wysokim natężeniem.

Ładowarkę Arctic Smart Charge 4800 przetestowaliśmy z kilkoma smartfonami. Zarówno iPhone 6S, jak i Xperia X była kompatybilna z szybkim ładowaniem, bateria procenty do baterii dodawały się znacznie szybciej niż w przypadku dołączonych ładowarek (1A iPhone; 1,5A Sony). Nasz test polegał podłączeniu  całkowicie wyładowanego telefonu Sony Xperia X do ładowarki na 10min. W rezultacie dołączona ładowarka naładowała ogniwa do 4%, natomiast Arctic Smart Charge 4800 – 6%. Jest to dość duża różnica i w przypadku ładowania do pełna możemy oszczędzić sporo czasu. Chcieliśmy jeszcze dodać, że testy przeprowadzaliśmy w ciągu dnia, by wyeliminować możliwość redukcji dostarczanego prądu przez software telefonu.