Polecane
 

Portal komputerowy » Inne » Smartfony i tablety » Test Samsunga Galaxy S6 – flagowiec który odchodzi na emeryturę, ale wciąż jest doskonałym wyborem dla wymagających » Strona 2

Test Samsunga Galaxy S6 – flagowiec który odchodzi na emeryturę, ale wciąż jest doskonałym wyborem dla wymagających

 

 
Opinia
 

Kategoria:
 
Producent:
 
Cena:
 
Rating
 
 
 
 
 
4.5/5


User Rating
3 total ratings

 

Zalety



+ Wygląd smartfona
+ Wydajność smartfona
+ Świetny ekran sAMOLED
+ Opcja szybkiego ładowania akumulatora
+ Szybki aparat główny z nagrywaniem 4K
+ Świetna stabilizacja obrazu podczas nagrywania
+ Rozbudowany system i nakładka
+ Ulepszony skaner linii papilarnych
+ Bardzo dobrej jakości przedni aparat

Wady



- Brak obsługi kart pamięci
- Słaba bateria 2550 mAh
- Wystające oko aparatu
- Głośnik monofoniczny
- Niewymienialny akumulator
- Tylko głośnik monofoniczny
- Złe umiejscowienie głośnika
- Brak fizycznego spustu migawki
- Smartfon nie jest wodoodporny i kurzodporny
- Zdjęcia wykonane w dodatkowych trybach aparatu zajmują dużo miejsca w pamięci


Kilka słów o teście

Choć za nami właśnie premiera następcy testowanego dziś smartfona to jednak bohater tej recenzji wciąż jest urządzeniem bardzo wydajnym oraz posiadającym szereg innych zalet.

0
Opublikowano 4 marca 2016 Spis treści:

 
Recenzja
 
 

Samsung Galaxy S6 – wygląd i wykonanie

Całość zapakowano w kompaktowe, białe pudełko. Na opakowaniu oprócz wygrawerowanej nazwy i danych technicznych nie uświadczysz nic więcej. W środku zestawu znajdziemy kabel USB, słuchawki, wypychacz tacki na kartę nanoSIM, przejściówkę zasilającą oraz instrukcję obsługi.

samsung galaxy s6 - wyposażenie pudełka

Wymiary urządzenia to odpowiednio 143.30 mm x 70.50 mm x 6.80 mm. Szlachetnie wyglądająca obudowa testowanego smartfona to klasa sama w sobie. Przód urządzenia w całości przykrywa szklana tafla, tył z kolei to niestety niedemontowalna klapka.Plecki są w całości pokryte szkłem. Całość jest przyjemna w dotyku (dzięki grubości), ale niestety zbiera zabrudzenia. Wykonanie Samsunga Galaxy S6, jak przystało na niedawnego jeszcze flagowca, jest bardzo dobre. Całość jest wystarczająco sztywna, absolutnie nic nam nie skrzypi, nie mowy tez o żadnym uginaniu się. Zastrzeżenia można mieć jedynie do wystającego obiektywu aparatu. W najnowszej odsłonie – Galaxy S7, na szczęście dość znacząco zredukowano ten problem.Wokół smartfona, po całości obudowy przebiega fajnie wyglądająca prawdziwa metalowa ramka. Metal nadaje całości błysku i wyglądu bardzo drogiej słuchawki. Jest przyjemny w dotyku, dzięki czemu urządzenie chwyta się nader pewnie. Mamy pewność,że po kilku miesiącach użytkowania ramka będzie wyglądała identycznie! Telefon należy do dość lekkich konstrukcji (138 gram) ale mimo tego, owa waga daje poczucie masywności. Urządzenie bardzo pewnie trzyma się go w dłoni a jest to przed wszystkim zasługa bardzo wąskiej grubości urządzenia (6.80 mm). Jeśli natomiast do tych danych doliczymy wystające oko aparatu to mamy niecałe 9 mm. Potencjalny użytkownik, jeśli chce uniknąć zarysowania obiektywu tegoż aparatu (mimo iż chronionego szkłem szafirowym), to będzie musiał wyposażyć się w stosowne etui pozwalające obiektywowi się schować. Zauważalne też jest lekkie zaokrąglenie krawędzi na krawędziach, które nadaje urządzeniu nieco opływowej sylwetki. Oczywiście daleko temu kształtu do słynnych wcześniejszych „mydelniczek”, czyli modeli Galaxy S3 i S4. Niestety, dzięki zastosowaniu szkła na przodzie, nie unikniemy fatalnego efektu palcowania i pozostawiania smug na ekranie, np. w czasie deszczu. Możliwe jest też powstawanie mikro rysek, ale podczas naszych testów taki defekt nie wystąpił.

IMG_20160223_171349

samsung galaxy s6 - tylne plecki smartfona

dav

Przejdźmy do opisu tyłu urządzenia. Niemal na samym dole obudowy widzimy bardzo szpecące tylną klapkę znaki towarowe. To zdecydowanie na minus. Samsungu nie idź tą drogą.

samsung galaxy s6 - napisy techniczne na tylnej klapce

Z tyłu znajdziemy wystający na 125 mm (chroniony szkłem szafirowym) obiektyw aparatu 16 Mpix z diodą LED natomiast z przodu – czujnik światła, diodę powiadamiającą, kamerę do połączeń wideo i autoportretów (selfie). Oprócz aparatu, a dokładnie poniżej niego, producent umieścił bardzo dobrze reagujący na ruchy palca, czytnik linii papilarnych. Skuteczność rozpoznawania jak na niedawnego jeszcze flagowca przystało jest nader dobra.

samsung galaxy s6 - aparat główny, dioda LED i pulsometr

Ponad ekranem wbudowano okienko czujnika zbliżeniowego oraz oświetlenia, głośnik, a także czytelną diodę powiadomień sygnalizując różne stany telefony. Wszystko to uzupełnia oko przedniej kamerki o rozdzielczości 5 megapikseli, która robi bardzo dobrej jakości zdjęcia.

samsung galaxy s6 - przednie oko aparatu

Pod ekranem z kolei znajdziemy umieszczone klasycznie trzy sensoryczne przyciski: home (z wbudowanym czytnikiem linii papilarnych, który działa dużo lepiej niż w poprzedniku), back i ustawienia. Przycisk „back” mamy po prawej stronie wyświetlacza, co może wymagać od nowego posiadacza kilku dni do przyzwyczajenia, bo większość urządzeń ma go po lewej stronie i to w formie wplecionej w matrycę telefonu (przyciski ekranowe).

samsung galaxy s6 - przyciski funkcyjne 1

samsung galaxy s6 - przyciski funkcyjne

Lewy bok urządzenia skromnie skrywa tylko:

  • dwa osobne regulatory głośności (ich skok jest bardzo dobry, a i wykonanie też jest rewelacyjne)

Prawy bok z kolei posiada:

  • osłonięte zaślepką złącze kart nanoSIM
  • włącznik telefonu (wybudzanie, usypianie telefonu)

samsung galaxy s6 - tacka na kartę SIM i włącznik

galaxy s6 simcard

powyżej – wyjmowanie i użytkowanie slotu na kartę nanoSIM

samsung galaxy s6 - regulatory głośności

Góra urządzenia jest skromna – producent umieścił tu tylko diodę podczerwieni oraz otworek zbierający szumy z otoczenia. Patrząc z kolei na dół smartfona, widzimy: wejście słuchawkowe, na którym słuchanie muzyki zadowoli większość użytkowników. Obok mamy nie osłonięte żadną zaślepką gniazdo microUSB (kompatybilne z trybem OTG). Oprócz tego są tu bardzo fajnie wyprofilowane stylistycznie otworki (10), za którymi znajduje się głośnik monofoniczny. Na myśl od razu kojarzą się one z designem Iphone-a 6. No cóż, taka moda ostatnio, bowiem szereg innych konstrukcji ma podobnie. Należy jeszcze wspomnieć, że wbudowany głośnik potrafi zagrać dość głośno. Z wad – niestety to nie jest dźwięk stereo oraz samo jego umiejscowienie jest złe. Front to lepsze rozwiązanie. Co dalej? Producent wyposażył ten model w opcję szybkiego ładowania. To bardzo dobre rozwiązanie, bowiem standardowe jest dość długie i dochodzi do 3, 3.5 godzin. Jednakże, aby móc używać tej opcji, potrzebna będzie specjalna Samsungowa ładowarka. Ładowanie wtedy skrócić się do półtorej godziny.

samsung galaxy s6 - wejście słuchawkowe i dioda powiadomień

samsung galaxy s6 - wejście słuchawkowe, port microusb, maskownica głośników

Spis treści: Test Samsunga Galaxy S6 – flagowiec który odchodzi na emeryturę, ale wciąż jest doskonałym wyborem dla wymagających

Robert Żabiński
 
Redaktor i tester sprzętu komputerowego oraz mobilnego. Wcześniej sporo widziany w ekipach: PCCentre.pl, PCFoster.pl, a przede wszystkim w PCArena.pl.


0 komentarzy



Dodaj komentarz jako pierwszy!


Dodaj komentarz


(required)