Dyski HDD jeszcze nie umarły – test przenośnych nośników ADATA HC660 i HD710 Pro
Podsumowanie
:
Kilka słów o teście
Nośniki mechaniczne mają jedną, dla niektórych kluczową zaletę względem dysków półprzewodnikowych – cena za gigabajt. W tej samej cenie możemy otrzymać znacznie więcej miejsca na dane. Zapraszamy na test dwóch dysków przenośnych!
0
Opublikowano
6 czerwca 2018 Spis treści:
Recenzja
W dzisiejszych czasach powoli odchodzi się od standardowych, magnetycznych dysków twardych na rzecz superszybkich nośników półprzewodnikowych. Talerzowce mają jednak asa w rękawie – jest nim cena za gigabajt. Dzisiaj na warsztat weźmiemy dwa modele firmy ADATA, konkretniej HC660 i HD710 Pro. Obie konstrukcje mają coś co wyróżnia je od konkurencji, o tym jednak za moment. Najpierw zapoznajmy się ze specyfikacją techniczną obu modeli.
ADATA HC660
| Pojemność | 2TB (dostępne także 1TB) |
| Interfejs | USB 3.1 Gen 1 |
| Wymiary (Długość x Szerokość x Wysokość) | 120 x 76 x 9,6 mm |
| Waga | 124g |
| Dostępne kolory | tytanowy |
| Gwarancja | 3 lata |
| Cena | ok. 289zł |
ADATA HD710 Pro
| Pojemność | 1TB (dostępne także 2,3,4,5 TB) |
| Interfejs | USB 3.1 Gen 1 |
| Wymiary (Długość x Szerokość x Wysokość) | 133,3 x 98,5 x 21,5mm (dla 1TB) |
| Waga | 270g |
| Dostępne kolory | niebieski, czerwony, czarny, żółty |
| Gwarancja | 3 lata |
| Cena | ok. 230zł |
Trevor
Odwieczny fan elektroniki, motoryzacji i piłki nożnej. Szczególnie zainteresowany smartfonami, tabletami, telewizorami i komponentami PC.
