Test Thermaltake Armor Revo

Wygląd Zewnętrzny

Obudowa jest konstrukcja Full Tower o wymiarach (wys. x dług. x głęb.) 586 x 254 x 552 mm i waży 11,5kg. Można w niej zainstalować płyty główne w standardzie ATX , Micro ATX oraz Mini ATX.

Frontowy panel został wykonany z plastiku, siatki mesh i aluminium. Znajdziemy tu cztery zatoki 5,25″ z możliwością adaptacji jednej zatoki 5,25″do 3,5″.

Zaślepki zatok zostały wykonane z siatki meshowej i plastiku, a dodatkowo zostały wyposażone w filtry przeciwkurzowe. Aby je zdemontować, wystarczy użyć zatrzasków znajdujących się z przodu zaślepek.

Nieco niżej znajdziemy bardzo ładnie wkomponowane logo Thermaltake. U góry znalazł się podświetlany na niebiesko dość futurystyczny symbol „tarczy”.

Na bokach panelu znajdują się aluminiowe wielkie wstawki nawiązujące do „Zbroi”. Dodatkowo mamy możliwość ich ustawienia (do środka lub na zewnątrz).

Musze przyznać, że cały przedni panel wygląda naprawdę bardzo dobrze. Skupmy się na panelu I/O, który znajduje się w przedniej górnej części obudowy.

Znajdziemy tutaj dwa porty USB 3.0, dwa USB 2.0, port E-SATA,  MIC i Audio. Po prawej stronie znalazły się przyciski Power i Reset, a po lewej przyciski od wbudowanego w obudowę kontrolera obrotów i przycisk do zmiany trybu podświetlania wentylatorów. Producent nie zapomniał, także o diodzie LED sygnalizującej prace dysku.

Nieco dalej znajdziemy stacje dokująca Hot-Swap na dyski 3,5/2,5″.

Górny panel, otrzymał otwory montażowe na dwa wentylatory typu 120/140mm lub jeden 200mm. Warto wspomnieć, że producent umieścił w tym miejscu wentylator 200mm podświetlany niebieskimi diodami LED, a także filtr przeciwpyłowy, który przytwierdzono za pomocą czterech małych zatrzasków. Dodatkowo zamiast wentylatorów producent przewidział tu otwory do montażu chłodnicy typu 240 x 120mm.

Prawy panel został wykonany z metalu oraz otrzymał bardzo ciekawe wytłoczenie, które jest miłe dla oka.

Lewy panel otrzymał identyczne wytłoczenie co prawy, a dodatkowo producent przystosował go do montażu jednego wentylatora typu 200mm i umieścił bardzo ładne okno z pleksi.

Panel od wnętrza otrzymał filtr przeciwkurzowy o strukturze drobnej siatki.

Jego demontaż jest prosty: wystarczy odkręcić boczny wentylator, który trzyma się na czterech śrubach (zdjęcie przedstawia zastosowany w tym miejscu filtr).

Producent zastosował tutaj ciekawy patent, służący do zasilania bocznego wentylatora, więc problem z jego zasilaniem mamy fabrycznie rozwiązany ^^.

Znajdziemy tu także rozkładany uchwyt na słuchawki, który został wykonany z wytrzymałego plastiku. Warto wspomnieć, że obydwa panele przykręcamy za pomocą szybkośrubek.

Tył wygląda dość klasycznie. Zasilacz w obudowie Thermaltake Armor Revo montujemy na dole, a nad nim znajdziemy osiem śledzi zasłaniających porty rozszerzeń. Wyżej znajduje się fabrycznie zamocowany 140mm wentylator. Na samej górze znajdują się trzy przepusty na węże od chłodzenia cieczą.

U dołu obudowy znajdują się cztery obracane stopki o wysokości 34mm, które zostały wykonane z plastiku. Znajdziemy tu także wielki filtr przeciwkurzowy, a pod nim miejsca służące do wentylacji zasilacza,  gdzie jest również drugie miejsce przystosowane  do montażu  jednego 120mm wentylatora.

Filtr wykorzystany tutaj posiada solidną ramkę. Ma on strukturę siatki z małymi otworkami, które powinny idealnie wyłapywać kurz.

Przedni panel posiada filtry przeciwkurzowe, które są typu gąbkowego i znajdują się w zaślepkach zatok 5,25″.

Po zdjęciu przedniego panelu, (który trzyma się na 6 zatrzaskach) zauważymy, że otwór wentylacyjny otrzymał filtr przeciwkurzowy typu „siateczkowego” i trzyma się za pomocą dwóch zatrzasków.

Zamontowano tutaj wentylator typu 200mm, który podświetlany jest niebieskimi diodami LED. W tym miejscu możemy zamontować również dwa wentylatory typu 120mm.