Arctic P324 BT – test bezprzewodowych słuchawek!

Prezentacja słuchawek

Recenzowany produkt otrzymaliśmy w malutkim, biało-niebieskim, estetycznym opakowaniu. Karton, z którego wykonano opakowanie jest wysokiej jakości, powinien dobrze zabezpieczyć cenny sprzęt znajdujący się wewnątrz.  Oczywiście na pudełku nie mogło zabraknąć miejsca na kilka ważnych cech produktu. Znajduje się tam specyfikacja techniczna urządzenia, informacja o dodatkowym wyposażeniu, czy… prośba o „zalajkowanie” profilu Arctic na Facebooku :).

W komplecie ze słuchawkami otrzymujemy bardzo dobrej jakości etui wykonane z skóropodobnego materiału, kabel USB oraz instrukcję obsługi.

Co ciekawe w pokrowcu przewidziano specjalny schowek na kabel USB. Jest to bardzo miła niespodzianka.

Główny bohater dzisiejszego testu został wykonany z niezłej jakości tworzywa sztucznego. Po wzięciu słuchawek do rąk czuje się, że są solidne i nie rozpadną się po pierwszym upadku. Jest to istotna zaleta, ponieważ mamy do czynienia  ze sprzętem sportowym, dla osób w ruchu. W takich warunkach bardzo łatwo przez przypadek strącić słuchawki z uszu. Warto wspomnieć jeszcze o tym, że w sprzedaży dostępnych jest jeszcze kilka innych wariantów kolorystycznych, tj. czarny, granatowy, fioletowy, różowy i zielony.

Słuchawki cechują się bardzo przemyślaną budową. Wszystkie klawisze sterujące znalazły się na prawej muszli, tj. włącznik, przyciski odpowiadające za zmianę utworu oraz regulator głośności. Na prawej słuchawce został także zlokalizowany port micro USB służący do ładowania wbudowanego akumulatora. Szybki test wykazał, że port micro USB nie jest w stanie przesyłać dźwięku.