Ozone Neon – test myszki dla graczy
Plusy
+zaprojektowana dla praworęcznych i leworęcznych
+możliwość zapisania 5 profilów
+przycisk odpowiadający za zmianę DPI
+wysoka czułość - 6400DPI
Minusy
Akcesoria dla graczy cieszą się dużym zainteresowaniem, bo mają kilka funkcji, których brakuje „normalnym” myszkom, a przydają się nie tylko podczas grania. Jedną z takich myszy, która nada się nie tylko do gier jest Ozone Neon, zapraszamy na test.
Wrażenia z użytkowania
Mysz jest przystosowana do trzymania drugiego palca na LPM, trzeciego na scroll’u a czwartego na PPM. W takim ustawieniu gryzoń jest bardzo wygodny. Przydatnym narzędziem jest oczywiście przełącznik trybów czułości w locie. Wbrew pozorom nie przydaje się on tylko w grach(np. podczas zmieniania borni z karabinu snajperskiego, z którego strzelanie wymaga dużej precyzji na broń krótkodystansową), lecz także dla grafików. Kto kiedykolwiek obrabiał zdjęcie wie, że używanie wysokiej czułości myszy przy obróbce grafiki to strata czasu, podobnie jak softwareowa zmiana ustawień „gryzonia”.
Sensor myszy dobrze radzi sobie z wykrywaniem ruchów. Nie zauważyliśmy problemów z używaniem myszy na podkładce, ale także i na drewnianym biurku, metalu, papierze czy spodniach. Jednak sensor z Neon’a nie poradził sobie z dywanem i szkłem…
Spis treści: Ozone Neon – test myszki dla graczy
