Nowy zwiastun gry Call of Juarez Gunslinger

Ubisoft zaprezentował nowy zwiastun gry Call of Juarez Gunslinger.

Grę tworzy polski Techland. Jest to kolejna gra z serii Call of Juarez. Twórcy opublikowali krótki tekst, w którym wyjaśniają inspirację Dzikim Zachodem.

Legendy Dzikiego Zachodu

Skąd taka niezwykła fascynacja Dzikim Zachodem w XXI wieku? Co czyni ten krótki i wyrazisty okres w historii tak podatnym gruntem dla ciągle żywych mitów i legend o rewolwerowcach? Science-fiction, konflikty zbrojne czy fantastyka to młodsze gatunki, wydawałoby się, że lepiej przystosowane do ery interaktywnej rozrywki. Jednak z jakiegoś powodu nie ma to, jak dobry western. Akurat kiedy ktoś mógł pomyśleć, że ten gatunek umarł na dobre, nowy film, komiks czy – ostatnio – gra pojawia się i na nowo wprowadza aktorów na tę epicką, choć przykurzoną już, scenę.

Przyczyn popularności westernów upatruje się między innymi w tym, że są prawdziwe. Historycy i znawcy gatunku są zgodni: nasza wiedza na temat bohaterów i złoczyńców Dzikiego Zachodu to nic innego, jak mocno wyolbrzymione fakty, zasłyszane  w jakimś saloonie, a potem dość swobodnie wplecione w fabułę popularnych groszowych powieści. W wielu przypadkach te historie były jedynie pobożnymi życzeniami. Billy Kid nie był taki zły, ale Patowi Garrettowi, który podkreślał własne zasługi, na rękę było przedstawienie go jako opętanego zabójcy. John Wesley Hardin miał opinię za brutalnego bohatera, ale dzisiaj nazwalibyśmy go po prostu seryjnym mordercą. Jesse James, kolejowy rabuś, był przez współczesnych nazywany Robin Hoodem, chociaż nigdy nie podzielił się z biednymi..

To ziarna prawdy zmieszane z nasyconym legendami duchem westernu sprawiają, że rodzą się historie epickich bohaterów: nieokiełznanych, nieszablonowych i niezapomnianych. Wymykają się rzeczywistości, która próbuje ich spętać i zaszufladkować, bo nie są obciążeni wykształceniem, cywilizacją czy konwenansem. Jedyne, co ich określa, to ich własne wartości i kodeks honorowy. Dlatego są tak wdzięcznym obiektem zainteresowania. Dla niektórych te żywe legendy reprezentują to, co czai się w każdym z nas. Świadomość, że gdyby nie wiążące nas normy, moglibyśmy po prostu chwycić za broń i próbować naprawiać świat tak, jak umiemy najlepiej.

To właśnie są dla nas źródła inspiracji. Epicka podróż naszego bohatera, Silasa Greavesa, jest spleciona z historią jego czasów. To mieszanka mitów i historycznych faktów. Wierzymy, że ta unikalna kombinacja stanowi idealny materiał na grę. Silas Greaves ma w zanadrzu niezwykłe opowieści, a graczom będzie dane je przeżyć przy akompaniamencie jego narracji. Greaves brał udział w wielu znanych z historii epizodach oraz legendarnych potyczkach. Jego opowieść pozwala z bliska poznać wiele słynnych postaci Dzikiego Zachodu, takich jak Pat Garrett, Jesse James, Butch Cassidy i inni.

Opowieść Silasa, jak przystało na western, odwołuje się do uniwersalnych motywów, takich jak prawo, sprawiedliwość, zemsta i odkupienie. Tym sposobem dochodzimy do sedna fascynacji tym gatunkiem. Westerny to zbiory opowieści o narodzinach współczesnego społeczeństwa na fundamentach dawnych wartości. Na wschodzie był kulturowy tygiel, w Kalifornii czekała przyszłość, a pomiędzy nimi leżał Dziki Zachód: pasjonująca arena, na której ścierały się dumne kultury i głodujące plemiona, niespodziewane fortuny i rodzinne zatargi, wyświechtane ideały i trudne warunki życia. Trwała walka o nowy porządek i nowe prawo dla każdego, w krainie wolności i wielkich możliwości.

Bohaterowie pisali własne zasady na podstawie sprawdzonego kodeksu. Wierzyli, że choć prawo może być narzucone, sprawiedliwość jest uniwersalna. Od czasu do czasu trzeba wziąć broń we własne ręce i upewnić się, że owej sprawiedliwości nikt nie wylał z kąpielą. Życie było proste, a śmierć mogła wiele naprawić.

Silas spotyka te legendarne postacie na drodze osobistej krucjaty by wyrównać wielką krzywdę, ferując po drodze słuszne wyroki. Duch Dzikiego Zachodu to przede wszystkim budowanie fundamentów kraju, który wiele lat później stanie się zupełnie znośnym miejscem do życia. To odwaga, pot i niezłomność milionów kobiet i mężczyzn są budulcem narodów obu Ameryk, ale od czasu do czasu, nawet kiedy prawo i porządek były deficytowym towarem, sprawiedliwość potrafiła o siebie zadbać. Silas Greaves był jednym z sędziów i katów, którzy nie zapisali się na kartach historii.

Tak długo, jak w naszym świecie istnieje zbrodnia, a prawo zawodzi, tak długo zachowamy fascynację i tęsknotę za czasami, kiedy zwykli ludzie dopiero tworzyli przeróżne kodeksy. Czy byli łowcami nagród, wyjętymi spod prawa, stróżami porządku, żołnierzami, kowbojami czy Indianami, starali się naprawić to, co niesłuszne.. przynajmniej w ich mniemaniu.