Portal komputerowy » Myszki » Zowie ZA12 – test myszki dla graczy » Strona 2

Zowie ZA12 – test myszki dla graczy

 

 
Opinia
 

Rodzaj:
 
Cena:
 
Zastosowanie:
 
Producent:
 
Ocena
 
 
 
 
 
5/5


User Rating
60 total ratings

 

Plusy


+ bardzo dobrej jakości sensor
+ wygodna
+ trzy rozmiary
+ dodatkowa para ślizgaczy w komplecie

Minusy


- nie stwierdzono


Kilka słów o teście

Za około 250zł możemy znaleźć bardzo dobre myszki, używane przez profesjonalnych graczy. Cechują się one niemal idealnym odwzorowaniem ruchu – bez akceleracji, interpolacji, z niezauważalnym jitterem itp. W tym przedziale cenowym myszek jest sporo. Jedną z nich jest Zowie ZA12, którą właśnie otrzymaliśmy do testów. Jak wypadnie? O tym za moment.

0
Opublikowano 28 grudnia 2015 Spis treści:

 
Recenzja
 
 

Zowie ZA12 – prezentacja myszki

Po opakowaniu widać, że firma Zowie podeszła poważnie do designu swoich produktów. Pudełko zostało wykonane z wysokiej jakości materiału. Prezentuje się ono dość ekskluzywnie, a to dlatego, że powstrzymano się od zamieszczania na nim zdjęć, haseł, sloganów reklamujących produkt. Naszym zdaniem producent założył, że przyszły klient będzie wiedział z jakim produktem ma do czynienia, po prostu nie trafi na myszkę Zowie „przez przypadek”, będzie wiedział czego szuka.

Zowie ZA12 opakowanie pudełko

W jego wnętrzu spakowano myszkę, naklejkę Zowie, dodatkową parę ślizgaczy oraz instrukcję obsługi. Jest to dość typowe wyposażenie w tej klasie sprzętu.

Zowie ZA12 pudełko dodatkowe wyposażenie

Sama myszka zaś wygląda bardzo prosto i część osób może w ogóle nie wiedzieć, że to produkt gamingowy.

Zowie ZA12 przyciski boczne

Mysz posiada charakterystyczną matową powłokę, która ma także właściwości antypoślizgowe.

Zowie ZA12 przyciski

Myszka posiada 4 klawisze bo bokach (po 2 na każdą stronę). Gryzoń nie posiada dodatkowego oprogramowania, więc użytkownik musi sam zadbać o zbindowanie danej akcji w ustawieniach gry.

 

Zowie ZA12 przyciski

Charakterystyczną cechą serii ZA jest nietypowy grzbiet. Wyróżnia się tym, że przy końcu zamiast delikatnie, stopniowo się obniżać, on po prostu gwałtownie spada. Przez to myszkę trzyma się nieco inaczej niż typowe konstrukcje symetryczne, ale o tym za moment. Jeśli jesteśmy jeszcze przy grzbiecie, to chcieliśmy wspomnieć, że tutaj producent ulokował swoje logo.

Zowie ZA12 grzbiet

Odpowiedni poślizg zapewniają dwa dość duże ślizgacze firmy 3M. Zowie używa ich także w innych myszkach (np. FK1).

Zowie ZA12 spód dół

Spis treści: Zowie ZA12 – test myszki dla graczy

Trevor
 
Odwieczny fan elektroniki, motoryzacji i piłki nożnej. Szczególnie zainteresowany smartfonami, tabletami, telewizorami i komponentami PC.


0 komentarzy



Dodaj komentarz jako pierwszy!


Dodaj komentarz


(required)